Opinie
Zapraszam do podzielenia się swoimi opiniami i doświadczeniami na temat pomocy, jaką Bogusław udzielił Tobie i twoim bliskim. Opinie proszę przesyłać na email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Warsztaty z Bogusławem Waśkiewiczem pt."Być sobą", które odbyły się 26.11.2022 r. zgromadziły niemałą grupkę.
"Być sobą", "Bądź sobą"- jak to łatwo powiedzieć...
Spotkanie to przebiegło w bardzo miłej atmosferze, czas jakby zatrzymał się w miejscu, trwaliśmy w "tu i teraz", 7 godzin upłynęło i nagle trzeba się było rozstawać!
Ale ileż wiadomości wynieśliśmy z tego spotkania!
Bo czyż na codzień uświadamiamy sobie takie proste prawdy, jak to, że nasze życie na naszej Matce Ziemi trwa od pierwszego oddechu do ostatniego wydechu?
Czyż zdajemy sobie sprawę z tego, że jakość naszego życia zależy od tego "jak oddychamy?"
A czyż większość ludzi ma czas na zastanowienie się jacy jesteśmy wspaniali, jacy piękni, jak wielkie możliwości do zmiany swojego życia tutaj mamy?
Czyż zdajemy sobie sprawę z tego , że naprawdę jesteśmy światłem? światłością? Brzmi jak bajka?
Ale ta bajka jak dowodzą fizycy kwantowi, jest prawdą!
A czyż wiemy o tym, że jesteśmy kreatorami naszej rzeczywistości i wszystko możemy zmienić 'na lepsze?"
A czy wiemy, że żyjemy nie tylko 'raz?"
Czyż to nie wspaniałe, że całe nasze życie jest" Cudowną Tajemnicą?"
Bogusław Waśkiewicz jest "kopalnią wiedzy". Nikt nie wyszedł z pustymi rękami.
Każdy uczestnik spotkania otrzymał więc "narzędzia do pracy" i teraz może się wykazać, popracować nad zmianą swojego losu!
A jakie będą efekty?
Przekonamy się na następnym spotkaniu "Być sobą" za rok!
Na koniec spotkania każdy Uczestnik miał możliwość wybrania sobie swojej "przepowiedni" z kart Anielskich na następny rok, co było ciekawą puentą naszego spotkania.
Dziękujemy Bogusiu!
Ula
"Być sobą"
Jestem znowu mile zaskoczona ostatnim spotkaniem Warsztatowym z Bogusławem Waśkiewiczem.
Aż żal opuszczać kolejne spotkania.
Ostatnie Warsztaty pozwoliły mi już zrobić pierwsze kroki w kierunku poprawy
niektórych aspektów mojego życia!
Bardzo dziękuję!
Jestem niezmiernie ciekawa wyników tej pracy nad sobą w domu , pracy i otoczeniu.
Efektami pochwalę się za rok!
Gdy zrealizuję moje cele!
Jeszcze raz dziękuję Bogusiu!
Celina
"Być sobą"
Dziękuję Mistrzu za to spotkanie, które pozwoliło mi rozszerzyć zakres wiedzy.którą do tej pory mi już przekazałeś na wielu ciekawych Warsztatach!
Dziękuję za cudowną Medytację i za pokazanie mi sposobów na poprawę mojego życia!
Ale już jestem Ci wdzięczny za wszystko, co dla mnie zrobiłeś przez cały czas który mi poświęciłeś!
Bo conajmniej o 180 stopni moje życie już się odmieniło!
Wniosłeś w nie poprawę zdrowia, rozwój duchowy, radość i światło!
A to spotkanie pozwoliło mi" zobaczyć" jakie mam jeszcze możliwości dalszej pracy nad poprawą mojego życia.
Dziękuję za" podpowiedzi Anielskie";)
Pozdrawiam.
Jan
Wczoraj tj. 10.12.2022 roku odbyło się spotkanie Warsztatowe pt. "Biomasaż III stopnia", uświetnione obecnością jedynej jak dotąd "Instruktorki Bioterapii metodą B.J.Waśkiewicza"- Anny z Poznania.
Trzeba przyznać, że zdobywanie wyższych stopni tej wiedzy nie jest łatwe, dlatego uczestnicy w dniu wczorajszym byli wyjątkowo skupieni, aby nie przeoczyć żadnego układu dłoni.
Każdy uczestnik kursu predysponujący na Terapeutę, musi opanować jak najlepiej sposób przekazywania ciepłych, uzdrawiających prądów wraz z odpowiednimi układami rąk, które usuną blokady/ choroby/ z ciała osoby, która "oddała się z ufnością w nasze ręce". Do tego niezbędna jest nasza wiedza z zakresu rozwoju osobistego, wzmocnienie przede wszystkim siebie: wyrównanie i wzmocnienie własnych czakramów, uziemienie /czakram podstawy/, a także odpowiednie zabezpieczenie się przed przejęciem negatywnych energii, które usuwamy, oraz oczyszczenie siebie po przekazie energetycznym i powierzenie tej Osoby dalszej opiece Aniołów, ąż do całkowitego uzdrowienia.
Dziękuję Annie /niezwykle kompetentnej Instruktorce/ oraz Tobie Bogusiu za umożliwienie mi dokształcania się :)
Jestem Wam bardzo wdzięczna!
Dziękuję w imieniu wszystkich "Uczniów" za cenną wiedzę i cierpliwość dla nas!
Radosnych i Szczęśliwych Świąt i Błogosławionego Nowego Roku!!!
Urszula ;)
Bogusławie!
Wielkie dzięki za spotkanie pt .Bioterapia III stopnia!
Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam po raz kolejny wziąć udział w Warsztatach i pogłębić moje umiejętności!
Czuję wzrastający po każdym spotkaniu, zwiększający się przepływ energii w moim ciele i poprawę mojego zdrowia!
Dzięki temu skutecznie pomagam też moim "podopiecznym"
Jestem bardzo wdzięczna!
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
Do zobaczenia na zajęciach w 2023 Roku!
Celina
Mistrzu Bogusiu!
Ja nieustannie dziękuję moim opiekuńczym Aniołom, że poprowadzili mnie na ścieżkę życiową, na której spotkałem Ciebie!
Jesteś dla mnie ogromną Inspiracją!
Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
Spotkanie na Bioterapii III stopnia było dla mnie bardzo pouczające i pogłębiające moją wiedzę.
Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Czekam na Warsztaty w Nowym Roku!
Jan
Bogusławie !
Nasz drogi Nauczycielu i wspaniały Terapeuto!
Nawet nie wiesz ,jak jestem Ci wdzięczna za to "że Jesteś! i pozwalasz mi rozwijać moje zdolności terapeutyczne;)
Dziękuję za bardzo pouczające i miłe spotkanie na Bioterapii III stopnia;)
Dziękuję bardzo również Pani Ani -Instruktorce :)
Zdrowych i Wesołych Świąt oraz Szczęsliwego Nowego Roku!
Do zobaczenia na Warsztatach 2023!
Już się nie mogę doczekać!
Liliana
Bogusława Waśkiewicza poznałem kilka lat temu w związku z chorobą nowotworową matki. Cenię go za fachową pomoc jakiej udzielił zarówno jej, jak i całej naszej rodzinie. Pomagał zarówno w sferze zdrowotnej, mentalnej, jak i zawodowej. Człowiek ten zaraża optymizmem, a nadto w swoich terapiach wykorzystuje zarówno tradycyjne metody lecznicze, jak alternatywne sposoby leczenia. Nigdy nas nie zawiódł i zawsze mogliśmy na niego liczyć.
Grzegorz
Grzegorz
Przygodę z Bogusiem zacząłem w 2005r kiedy moja mama po wypadku znalazła się na Oiomie. Temat „ bioenergoterapeuta „w mojej rodzinie nie był obcy, od zawsze jak pamiętam, moi rodzice byli na tak.W tamtym czasie poznaliśmy wielu bioenergoterapeutów, ale tylko Boguś nam zaimponował swojąwielką wiedzą izdobył nasze zaufanie.W tym ciężkim okresie naszego życia, bardzo dużo nam pomógł. Niestety po jakimś czasie bardzo ciężko dwukrotnie zachorowała moja żona, wtedy też Boguś nam pomagał, na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Do dziś spotykamy się cyklicznie. Cieszę się że w moim życiu miałem możliwość poznać tak wspaniałego człowieka jakim jest Bogusław Waśkiewicz, Boguś, dziękuję za wszystko!!!
Tomek S.
Dzięki udziałowi w warsztatach i zajęciach w Instytucie Waśkiewicza, zaczęłam inaczej patrzeć na Świat i zmieniłam siebie. Dzisiaj można powiedzieć jestem inną osobą, zyskałam wewnętrzny spokój, szczęście i radość życia. Gorąco polecam każdą formę spotkań, każdemu kto jest gotowy na wgląd w siebie i pracę z samym sobą.
Ania
Pan Bogusław J. Waśkiewicz opiekuje się naszą rodziną już od ponad 20 lat. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni za pomoc, zabiegi terapeutyczne i wsparcie. Zawsze możemy liczyć na Jego pomoc w rozwiązywaniu problemów życiowych i zdrowotnych. Towarzyszy nam już wiele lat, a każde spotkanie i rozmowa są dla nas wartościowym i uzdrawiającym wydarzeniem. Dziękujemy Boguniu, że jesteś z nami.
Monika K.
Mistrz w swoim fachu - wspaniały diagnosta, nieoceniony bioenergoterapeuta. Od ponad 20 lat nigdy nie zawiódł naszej rodziny, kiedy była w potrzebie. Zawsze skuteczny, a co równie ważne, życzliwy, wspaniałomyślny człowiek. Prawdziwy skarb! Mamy nadzieję, że jeszcze przez wiele lat będziemy mogli liczyć na pomoc Bogusława Waśkiewicza.
Joanna K.
Mistrza Bogusia znam od 25 lat, targi bliżej zdrowia bliżej natury, z szamana na Kościuszki. W tamtych czasach zainspirował mnie swoją wiedzą. 21 lat temu miałem inicjacje Reiki pierwszego stopnia i dwa drugiego stopnia. Od tego czasu trwa moja przygoda z Mistrzem. Chętnie korzystałem ze skutecznych terapii i doradztwa, polecałem też terapie moim znajomym, służył im skuteczna pomocą. Od roku miałem problemy zdrowotne i skuteczne terapie pomogły mi opanować moje problemy, pomału dochodzę do zdrowia. W ciągu tego czasu zaliczałem różne warsztaty, rozwijam się duchowo, mam taki postęp że przygotowuje się na inicjacje mistrza reiki. Przy okazji na tych warsztatach poznałem grupę bratnich dusz. Mistrzu jesteś wielki, dziękuje !!
Jan G.
Naturoterapeuta, Wielki Mistrz Reiki-Nauczyciel, Bogusław Waśkiewicz, należy do nielicznych Wybrańców losu.
Już w młodzieńczych latach odkrył swój cel i misję życiową, której jest wierny do dziś!
Bogusława Waśkiewicza znam od ok. 30 lat. Był jedną z najwspanialszych osób tworzących Centrum Medycyny Niekonwencjonalnej, mieszczącej się wówczas w Katowicach przy ul. Kościuszki.
Centrum skupiało wielu znanych terapeutów takich jak Rongenowie, Paweł Trembaczowski (i in...), którym przewodziła Nina Grela.
Bogusław Waśkiewicz jednak już wtedy wyróżniał się spośród nich.
Wszechstronnie uzdolniony, pełen kreatywnych pomysłów był "Sercem" Centrum.
Nieustannie pogłębiał swoją wiedzę na niezliczonych kursach.
W Katowicach zasłynął jako jeden z najlepszych Mistrzów Reiki.
Jego dobra, pełna miłości i cierpliwości energia, przyciągała jak magnes wielu zainteresowanych.
To głównie dzięki Jego pracowitości i pomysłom "Centrum" tętniło życiem, przeżywało swój "złoty wiek"
Trudno nie wspomnieć tutaj z nostalgią tamtego czasu, gdyż wiele się działo:
ciekawe kursy, coroczne "Wczasy z Szamanem" zainicjowane przez Bogusława, organizowane w Złotym Potoku a potem w Szczyrku, był wykładowcą na Targach Bliżej Zdrowia Bliżej Natury.
"Szaman"- bo tak nazywano Bogusława, nieustannie przyjmował wszystkich będących w potrzebie, oczyszczając, wzmacniając energetycznie ich subtelne ciała (a poprzez te zabiegi, które zawsze były dobierane indywidualnie)- uzdrawiając organizmy ludzkie w sposób niekonwencjonalny.
Kursy Reiki, bioterapii, biomasażu, terapii kryształami, czakroterapii, NLP (...) i wiele innych - uświadamiały uczestnikom, jak cudowną Boską Istotą jest Człowiek i jak wiele posiada w sobie tajemnic oraz możliwości dotąd jeszcze nie do końca odkrytych, w tym możliwości samouzdrawiania.
Szczególnie oblegane były Warsztaty prowadzone przez "Bogusia".
Atmosfera panująca na tych cyklicznych spotkaniach, była niepowtarzalna. Grupy pragnące uzyskać Inicjację Reiki I stopnia, II stopnia oraz II stopnia specjalistycznego, liczyły wtedy po 30 osób i prowadzone były w systemie sobotnio-niedzielnym.
Słuchacze - przy świecach oraz unoszących się wokół egzotycznych zapachach drzewa sandałowego i olejków eterycznych z wypiekami na twarzach, słuchali opowieści na temat historii Reiki.
Ja sama będąc parokrotnie "w kryzysie chorobowym" na przestrzeni tych 30 lat, skorzystałam z Jego pomocy. I o dziwo, po pierwszym czy drugim spotkaniu powróciłam do doskonałego zdrowia.
Zachęcam do osobistej wizyty w Centrum.
To magiczne miejsce, gdzie możesz odzyskać zdrowie , a później uczestniczyć
w Warsztatach, które prowadzone są sukcesywnie co miesiąc, od dwóch lat.
Możesz dołączyć do wiernej grupy Waśkiewicza. Masz niepowtarzalną okazję życiową, aby rozwinąć swe duchowe skrzydła i przemienić się z "brzydkiego kaczątka w pięknego Łabędzia"
Jeżeli chcesz poznać nowinki, sięgnij po kwartalnik "Bliżej zdrowia, bliżej natury", który zastąpił miesięcznik "Szaman"
A ja z całego serca dziękuję Ci Bogusiu, mój Mistrzu że Jesteś!
Dziękuję za Twoje wielkie Serce dla całej rzeszy Twoich Słuchaczy,
dla których byłeś Wzorem i Przewodnikiem prawie przez 40 lat Twojej działalności.
Dziękuję, że umożliwiłeś mi dojść w mojej historii życiowej do momentu, gdy zostałam przez Ciebie inicjowana na Wielką Mistrzynię Reiki
"Dla naszego Bogusia
Mistrza Waśkiewicza"
Bądź nam jak najdłużej
wspaniałym, pięknym i mocnym Dębem
którego siła i życiodajna energia
pomaga słabszym
opleść się wokół Ciebie
by nie zdmuchnął ich powiew wiatru
dopóki się nie wzmocnią
Bądź nam jak cudowny diament
najlepszej klasy, błyszczący tysiącami odcieni tęczy,
jak krople rosy o poranku, rozświetlone promykiem słońca
Bądź nam jak ciepłe fale Słońca, rozgrzewające nasze Serca
Abyśmy my wszyscy, którym Serce dałeś
mogli nadal wzrastać, by nieść Światło i Miłość dalej w Świat
dla dobra Ludzkości i Bożej Chwały
dziękując za Cud Istnienia i za każdy oddech
Urszula Cz.
Ja Katarzyna znam Mistrza Bogusława od dwóch lat. Dzięki Jego terapiom odzyskałam zdrowie.
W chwili obecnej uczęszczam na niezwykle ciekawe kursy jak Reiki, biomasaż, NLP i inne, które pozwoliły mi odkryć w sobie nieznane mi dotąd pokłady talentów i zdolności.
Jestem bardzo wdzięczna losowi, że miałam w swoim życiu takie szczęście i poznałam Mistrza Bogusia
Kasia
W chwili obecnej uczęszczam na niezwykle ciekawe kursy jak Reiki, biomasaż, NLP i inne, które pozwoliły mi odkryć w sobie nieznane mi dotąd pokłady talentów i zdolności.
Jestem bardzo wdzięczna losowi, że miałam w swoim życiu takie szczęście i poznałam Mistrza Bogusia
Kasia
Świetnie, że Boguś Waśkiewicz ma swoją stronę Instytutu Waśkiewicza w Katowicach, co daje mi możliwość publicznie podziękować za wszystko co dla mnie i mojej Rodziny dobrego uczynił. Mam tu na myśli terapie zdrowotne jakie przeprowadził na mojej osobie. Usuwając mi bloki energetyczne które mnie hamowały psychicznie przez długie lata, sprawił że jestem innym człowiekiem, wreszcie mogę żyć lekko i szczęśliwie!
A w dodatku zmobilizowałam się sama do rozwoju duchowego i uczęszczam na Jego wspaniałe warsztaty.
Muszę się pochwalić, że już osiągam sukcesy i po kursie Reiki sama pomagam Rodzinie i rozwijam się dalej!
Dziękuję Mistrzu!
Celina
Niedawno odkryłem, że Bogusław Waśkiewicz ma swoją profesjonalną stronę internetową.
Cieszę się ponieważ mam okazję podziękować za Jego wielkie Serce i otwartość na każdego człowieka;)
Dziękuję bardzo za całe dobro które Pan dał mojej Rodzinie, za uzdrawianie oraz za podpowiedzi w jakim kierunku nadal ma iść nasz rozwój duchowy. Jest Pan wspaniałym Człowiekiem. Dziękuję również, że dał mi Pan okazję, mimo oddalenia od Katowic, uzyskania Inicjacji z II i II specjalistycznego stopnia Reiki.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych Sukcesów
Jarek Cz.
Boguniu, bardzo się się cieszę, że mogłam Cię poznać ponad 20 lat temu. Zawsze mogłam liczyć na Twoje dobre słowo, mądre rady i wysłuchanie. Dzięki temu mogłam zmierzyć się z życiowymi problemami. Spokojna rozmowa i zabieg terapeutyczny stały się elementami procesu uzdrawiania. To tak, jakby powoli i z mozołem zmieniać swoje życie, ale zmieniać je z Przyjacielem. I za to chciałabym Ci szczególnie podziękować. To bardzo ważne, ponieważ wiem, że nie jestem sama z życiowymi kłopotami. Brałam udział w Twoich kursach Reiki i pamiętam jak wiele z nich przez lata czerpałam. To już zostanie. Słucham medytacji anielskich, które pozwalają zmienić myślenie i nawiązać kontakt z wyższą świadomością. Zaczęłam z czasem odnajdywać spokój i radość życia. To bardzo cenne: radość życia, poczucie szczęścia, spełnienie się. Myślę, że współpracy z Tobą zawdzięczam właśnie to poczucie odnalezienia siebie w życiu. Życzę tego Wszystkim, który poszukują pomocy i rady. Dziękuję Boguniu.
Monika
Monika
Witaj Bogusu,
Dzięki udziałowi pierwszy raz na warsztatach bio masażu w instytucie Waskiewicza zaczęłam zastanawiać się nad swoim życiem, poznałam tam cudownych ludzi czas spędzony z nimi dał mi wiele radości i spokoju.
Do tej pory nie spotkałam tak cudownego i oddanego człowieka innym ludziom ,tacy ludzie jak Boguś są jedyni w swoim rodzaju. Po raz pierwszy go widziałam i miałam wrażenie że znamy się od dawna , przebywać z nim to zupełnie coś czego nie da się opisać słowami.
Nauczyciel jakiego dotąd nie znałam, gorąco polecam spotkanie z tak cudownym człowiekiem jakim jest Boguś.
Mistrz w swoim fachu wspaniały diagnosta, prawdziwy skarb, uczmy się od niego życia ponieważ jest ciężkie w dzisiejszych czasach bo warto polecam z całego serca.
Bardzo dziękuję Bogusiu za wspaniałe warsztaty za cierpliwość i dobroć jaką masz jeszcze się powtórzę jesteś jedyny w swoim rodzaju.
pozdrawiam serdecznie,
Bożena
Bogusia Waśkiewicza poznałam ponad dwadzieścia lat temu, uczestnicząc w warsztatach : „Sztuka szczęśliwego życia” , które prowadził pod Ślężą.
To były bardzo dobre warsztaty, które obudziły mnie do życia i wtedy to otworzyła się moja Droga do szczęścia.
Potem zrobiłam u Bogusia pierwszy, drugi i trzeci stopień reiki, dwa stopnie kursu biomasażu - poznając świat energii.
Boguś był dobrym, wymagającym nauczycielem i jestem mu bardzo wdzięczna za przekazaną mi wiedzę i za wszystkie doświadczenia, dzięki którym uwalniałam się od totalnego lęku, który wówczas mi towarzyszył.
W tym czasie współpracowaliśmy z Bogusiem organizując warsztaty, kursy i reiki w Legnicy, pod Ślężą.
Uczestniczyło w nich bardzo dużo osób, które tak, jak ja wcześniej, uczyły się, jak można pomóc sobie i innym.
Nabierały pewności siebie, wiarę w siebie i podejmowały odważne życiowe decyzje, na które wcześniej nie mogły się zdobyć.
Potem nasze drogi rozeszły się.
Potrzebowałam iść swoją Drogą, bo tak mówiła mi moja intuicja i moja dusza - poszłam w stronę Energii Światła, Obecności JAM JEST i zajęłam się swoim rozwojem duchowym, w którym odnalazłam szczęście i spełnienie.
Mój kontakt z Bogusiem przez ten okres do dziś nie został przerwany i mam nadzieje,że tak zostanie.
Przez te ponad dwadzieścia lat naszej znajomości nasze relacje zmieniały się, tak jak my sami.
Na początku były trudne a nawet bardzo trudne dla nas obojga ale mieliśmy świadomość, że wspólnie mamy pomagać ludziom w ich rozwoju osobistym, bo takie jest nasze zadanie duchowe.
Każde z nas przemieniało się, rozwijało osobno.
Doświadczaliśmy różnych prób, lekcji życiowych i wyciągaliśmy z nich naukę.
Ewaluowaliśmy i nasze relacje z czasem stawały się bardziej harmonijne.
Przez te lata, kiedy już nie współpracowaliśmy, nie spotykaliśmy się wspieraliśmy się, wymienialiśmy się zdobytą wiedzą, mądrością i zawsze mogliśmy na siebie liczyć.
Na początku naszej znajomości byliśmy, jak dwa nie oszlifowane diamenty, które musiały zostać oszlifowane, by przejawiały prawdziwy blask piękno i bogactwo, które w nas, jak i w każdym, jest.
Jestem wdzięczna Bogusiowi za wszystkie doświadczenia, bo one dały mi ogromną siłę i odwagę i niezależność.
Szanuję Bogusia i doceniam jego mądrość, elastyczność, niezależność i Dobro i empatie.
Antonina
Dzięki udziałowi pierwszy raz na warsztatach bio masażu w instytucie Waskiewicza zaczęłam zastanawiać się nad swoim życiem, poznałam tam cudownych ludzi czas spędzony z nimi dał mi wiele radości i spokoju.
Do tej pory nie spotkałam tak cudownego i oddanego człowieka innym ludziom ,tacy ludzie jak Boguś są jedyni w swoim rodzaju. Po raz pierwszy go widziałam i miałam wrażenie że znamy się od dawna , przebywać z nim to zupełnie coś czego nie da się opisać słowami.
Nauczyciel jakiego dotąd nie znałam, gorąco polecam spotkanie z tak cudownym człowiekiem jakim jest Boguś.
Mistrz w swoim fachu wspaniały diagnosta, prawdziwy skarb, uczmy się od niego życia ponieważ jest ciężkie w dzisiejszych czasach bo warto polecam z całego serca.
Bardzo dziękuję Bogusiu za wspaniałe warsztaty za cierpliwość i dobroć jaką masz jeszcze się powtórzę jesteś jedyny w swoim rodzaju.
pozdrawiam serdecznie,
Bożena
Bogusia Waśkiewicza poznałam ponad dwadzieścia lat temu, uczestnicząc w warsztatach : „Sztuka szczęśliwego życia” , które prowadził pod Ślężą.
To były bardzo dobre warsztaty, które obudziły mnie do życia i wtedy to otworzyła się moja Droga do szczęścia.
Potem zrobiłam u Bogusia pierwszy, drugi i trzeci stopień reiki, dwa stopnie kursu biomasażu - poznając świat energii.
Boguś był dobrym, wymagającym nauczycielem i jestem mu bardzo wdzięczna za przekazaną mi wiedzę i za wszystkie doświadczenia, dzięki którym uwalniałam się od totalnego lęku, który wówczas mi towarzyszył.
W tym czasie współpracowaliśmy z Bogusiem organizując warsztaty, kursy i reiki w Legnicy, pod Ślężą.
Uczestniczyło w nich bardzo dużo osób, które tak, jak ja wcześniej, uczyły się, jak można pomóc sobie i innym.
Nabierały pewności siebie, wiarę w siebie i podejmowały odważne życiowe decyzje, na które wcześniej nie mogły się zdobyć.
Potem nasze drogi rozeszły się.
Potrzebowałam iść swoją Drogą, bo tak mówiła mi moja intuicja i moja dusza - poszłam w stronę Energii Światła, Obecności JAM JEST i zajęłam się swoim rozwojem duchowym, w którym odnalazłam szczęście i spełnienie.
Mój kontakt z Bogusiem przez ten okres do dziś nie został przerwany i mam nadzieje,że tak zostanie.
Przez te ponad dwadzieścia lat naszej znajomości nasze relacje zmieniały się, tak jak my sami.
Na początku były trudne a nawet bardzo trudne dla nas obojga ale mieliśmy świadomość, że wspólnie mamy pomagać ludziom w ich rozwoju osobistym, bo takie jest nasze zadanie duchowe.
Każde z nas przemieniało się, rozwijało osobno.
Doświadczaliśmy różnych prób, lekcji życiowych i wyciągaliśmy z nich naukę.
Ewaluowaliśmy i nasze relacje z czasem stawały się bardziej harmonijne.
Przez te lata, kiedy już nie współpracowaliśmy, nie spotykaliśmy się wspieraliśmy się, wymienialiśmy się zdobytą wiedzą, mądrością i zawsze mogliśmy na siebie liczyć.
Na początku naszej znajomości byliśmy, jak dwa nie oszlifowane diamenty, które musiały zostać oszlifowane, by przejawiały prawdziwy blask piękno i bogactwo, które w nas, jak i w każdym, jest.
Jestem wdzięczna Bogusiowi za wszystkie doświadczenia, bo one dały mi ogromną siłę i odwagę i niezależność.
Szanuję Bogusia i doceniam jego mądrość, elastyczność, niezależność i Dobro i empatie.
Antonina
Ta historia zaczyna się 7 lat temu. Diagnoza przerzutu nowotworu każdym wstrząśnie. Podobnie było u mnie. Kiedy wydawało się, że już nic mi nie pomoże syn umówił mnie na wizytę u Pana Waśkiewicza. Nie było łatwo. Pan Waśkiewicz niczego na początku nie obiecywał. Mnie pozostała modlitwa. Nie jestem dewotką i nie klepię modlitw ale staram się na swój sposób , jak umiem prosić Najwyższego. Przy drugiej wizycie u Pana Waśkiewicza usłyszałam, że będzie swoją energią daną mu z góry niszczyć mój nowotwór. Było coraz lepiej. Było tak dobrze, że chemia okazała się na pewnym etapie niepotrzebna. Ja również musiałam przemyśleć swoje życie i dużo w nim zmienić oraz naprawić - tak jak sugerował Pan Waśkiewicz. Gdy wszystko się uspokoiło nasz kontakt i kontrole u Pana Waśkiewicza cały czas były i są konieczne. Ja prosiłam Stwórcę by dał mi cieszyć się kiedy dzieci skończą studia i się usamodzielnią. Potem człowiek pragnie jeszcze więcej. Znów prośba by przez ręce Pana Waśkiewicza Stwórca pozwolił mi dożyć kiedy ułożą sobie życie i kiedy będą się żenić. Pan Waśkiewicz działał, a ja tańczyłam na jednym i drugim weselu. To już było życie na kredyt. Teraz znów choroba się odezwała ale myślę, że z pomocą Pana Waśkiewicza damy jej radę. Jego ręce tyle już zdziałały dobrego w moim życiu, że myślę , że Bóg pozwoli mu dalej mi pomagać. Lekarzy już nieraz wprowadziłam w ogromne zdziwienie. Mnie już dawno na tym świecie nie powinno być. Dziwią się gdy wyniki badań są bardzo dobre. Teraz po wizycie u Pana Waśkiewicza się poprawiły. Może znów uda się wszystkich ich zaskoczyć?
Renata
Renata
Niesamowite jak spotkania z Mistrzem Bogusławem Waśkiewiczem na mnie oddziałowują. Nie dość, że uczę się rzeczy, które zawsze mnie pociągały i "siedziały" gdzieś w głębi mojej duszy, nie dość, że przypominam sobie wiedzę, która była we mnie przykryta kurzem wielu wcieleń, to przede wszystkim przebywam w atmosferze niezwykłej Energii pobudzającej mnie do wzrostu i rozwoju. Dziękuję wszechświatowi i Bogu za taką szansę. Dziękuję Mistrzu!
Liliana Ch.
Dziekuje bardzo, pozdrawiam.
Liliana Ch.
Dziekuje bardzo, pozdrawiam.
14.I.2023 w sobotę, wzięłam udział w Warsztatach konchowania i świecowania uszu metodą Indian Hopi.
Spotkanie przebiegło w bardzo miłej, lecz pouczającej atmosferze, za co z całego serca dziękuję.
Dużo się nauczyłam i będę stosowała tę metodę dla bliskich mi Osób.
Pozdrawiam serdecznie.
Celina
Dziękuję Mistrzu Bogusiu za wspaniałe Warsztaty Świecowania i konchowania uszu.
Ciągle się uczę i pragnę zdobywać nową wiedzę.
Zarówno wiedza teoretyczna jak i praktyczna bardzo się powiększyła,. za co dziękuję.
Moje nowe umiejętności spożytkuję dla dobra Osób w potrzebie.
Pozdrawiam.
Jan
Bardzo się cieszę,że mogłam wziąć udział w Warsztatach pt.Konchowanie i świecowanie uszu.
Zawsze chciałam poznać tę tajemniczą, a tak pomocną wiedzę Indian Hopi.
Jestem Ci niezmiernie wdzięczna, że mi to Bogusiu umożliwiłeś.
Mam nadzieję,że dzięki temu pomogę osobom będącym w potrzebie.
Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce na następnych Warsztatach.
Lilka
Spotkanie przebiegło w bardzo miłej, lecz pouczającej atmosferze, za co z całego serca dziękuję.
Dużo się nauczyłam i będę stosowała tę metodę dla bliskich mi Osób.
Pozdrawiam serdecznie.
Celina
Dziękuję Mistrzu Bogusiu za wspaniałe Warsztaty Świecowania i konchowania uszu.
Ciągle się uczę i pragnę zdobywać nową wiedzę.
Zarówno wiedza teoretyczna jak i praktyczna bardzo się powiększyła,. za co dziękuję.
Moje nowe umiejętności spożytkuję dla dobra Osób w potrzebie.
Pozdrawiam.
Jan
Bardzo się cieszę,że mogłam wziąć udział w Warsztatach pt.Konchowanie i świecowanie uszu.
Zawsze chciałam poznać tę tajemniczą, a tak pomocną wiedzę Indian Hopi.
Jestem Ci niezmiernie wdzięczna, że mi to Bogusiu umożliwiłeś.
Mam nadzieję,że dzięki temu pomogę osobom będącym w potrzebie.
Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce na następnych Warsztatach.
Lilka
14.01.2023 roku odbyły się Warsztaty w zakresie konchowania i świecowania uszu metodą Indian Hopi.Czyż samo słowo "konchowanie"-nie brzmi egzotycznie? Cóż się za nim kryję?
12-tu uczestników wysłuchało informacji na temat historycznych uwarunkowań tej metody wśród Indian Hopi, oraz wypracowanych przez nich metod uzdrawiania poprzez stosowanie świec i konch w celu przywrócenia zdrowia chorym.
Fascynującym przeżyciem było po wysłuchaniu teorii i praktycznym pokazie, samodzielne wzajemne zastosowanie tych metod przez uczestników Warsztatów.
Niesamowite odczucia! I prawie natychmiastowa poprawa samopoczucia i słuchu.
Do zabiegów używane są świece bez knota, wykonane ręcznie z cienkiego lnianego lub bawełnianego płótna, zatopionego w wosku z dodatkiem miodu, mieszanki ziół i olejków eterycznych.Składniki te zgodnie z recepturą mieszane są w określonych proporcjach i kolejności. Po nasączeniu materiał zwija się ciasno w rurkę o długości 21 cm i średnicy 1 cm.W trakcie zabiegu spala się około połowy świecy.W dalszej części rurki umieszczona jest specjalna blaszka, która przekazuje ciepło do wnętrza ucha i uzdrawia.
W czasach przeładowania bodźcami, stresem, skutkami ubocznymi, farmakologii, coraz częściej szukamy naturalnych rozwiązań na drodze ku zdrowiu, które są bardziej bezpieczne, a sprawdzone przez stulecia przez naszych przodków. Świecowanie uszu metodą Indian Hopi jest taką alternatywą. Zastosowanie harmonii we Wszechświecie jest podstawowym wyznacznikiem etyki tego małego obecnie, indiańskiego narodu żyjącego w północno-wschodniej części Arizony w Stanach Zjednoczonych.
Dbałość o siebie i innych przyczynia się do wzrostu harmonii we Wszechświecie zarówno w Świecie materialnym jak i duchowym.
Dziękujemy Ci Bogusiu, za przybliżenie nam tej tajemniczej wiedzy. Twoja mądrość i umiejętności które przekazujesz na Warsztatach, rozchodzą się jak fale poprzez uczestników po Matce Ziemi i całym Wszechświecie ;)
Do zobaczenia na następnych Warsztatach na które również zapraszamy wszystkie osoby pragnące rozwijać się duchowo.
Pozdrawiam.
Ula
Dziękuję za wspaniałe Warsztaty "Wahadlarstwo intuicyjne", które odbyły się 28.01.2023 r.
Dużo się nauczyliśmy, lecz także dzięki temu i dzięki Twoim podpowiedziom,
uzyskałam lepszy wgląd w moje powtarzające się, a bardzo mnie przytłaczające sytuacje życiowe, które w wielu sprawach zmierzają do ostatecznego ich rozwiązania!
A przy tym zauważam, że moje uczestnictwo w Twoich prawie comiesięcznych Warsztatach, naprawdę bardzo wiele mi dało i bardzo mnie wzbogaciło.
Poprawiło się moje zdrowie psychiczne i fizyczne, ujawniły się moje talenty(m.in malarstwo), a teraz wzmacnia się moja intuicja i kontakt z podświadomością.
Twoja pomoc jest nieoceniona.
Dziękuję i do zobaczenia na następnych Warsztatach.
Celina
Mistrzu Bogusławie, pragnę z całego serca podziękować Tobie za to, że odmieniłeś moje życie! Dosłownie!
Nie dość, że mnie uzdrowiłeś (Twoje terapie są niesamowite i tak skuteczne!), to jeszcze zadbałeś o to, aby moje wartości życiowe skierowały się ku światłu, ku "dobrym myślom", i abym rozpoznał tkwiące we mnie możliwości, o które nawet siebie nie podejrzewałem.
To fascynujące, że wystarczyło 1,5 roku nieustannych z Tobą spotkań, czy to na terapiach, czy na Warsztatach, aby tak cudownie potoczyły się moje losy.
Po prostu odmieniłeś moje życie, smutek i mrok zamieniłeś na światło i radość z istnienia!
Gdyby to nie dotyczyło mnie, tylko innej osoby, nie uwierzyłbym!
Z całego serca dziękuję.
Z niecierpliwością oczekuję na następne Warsztaty!
Dużo się nauczyliśmy, lecz także dzięki temu i dzięki Twoim podpowiedziom,
uzyskałam lepszy wgląd w moje powtarzające się, a bardzo mnie przytłaczające sytuacje życiowe, które w wielu sprawach zmierzają do ostatecznego ich rozwiązania!
A przy tym zauważam, że moje uczestnictwo w Twoich prawie comiesięcznych Warsztatach, naprawdę bardzo wiele mi dało i bardzo mnie wzbogaciło.
Poprawiło się moje zdrowie psychiczne i fizyczne, ujawniły się moje talenty(m.in malarstwo), a teraz wzmacnia się moja intuicja i kontakt z podświadomością.
Twoja pomoc jest nieoceniona.
Dziękuję i do zobaczenia na następnych Warsztatach.
Celina
Mistrzu Bogusławie, pragnę z całego serca podziękować Tobie za to, że odmieniłeś moje życie! Dosłownie!
Nie dość, że mnie uzdrowiłeś (Twoje terapie są niesamowite i tak skuteczne!), to jeszcze zadbałeś o to, aby moje wartości życiowe skierowały się ku światłu, ku "dobrym myślom", i abym rozpoznał tkwiące we mnie możliwości, o które nawet siebie nie podejrzewałem.
To fascynujące, że wystarczyło 1,5 roku nieustannych z Tobą spotkań, czy to na terapiach, czy na Warsztatach, aby tak cudownie potoczyły się moje losy.
Po prostu odmieniłeś moje życie, smutek i mrok zamieniłeś na światło i radość z istnienia!
Gdyby to nie dotyczyło mnie, tylko innej osoby, nie uwierzyłbym!
Z całego serca dziękuję.
Z niecierpliwością oczekuję na następne Warsztaty!
Jan